Przed Mistrzostwami Świata w Hokeju na Lodzie uruchomiono nowy projekt internetowy, mający pomóc w uproszczeniu pobytu w areszcie przy ulicy Akrestsin. Portal palitviazni.info przeprowadził rozmowę z twórcami z twórcami serwisu posidelki.in aby dowiedzieć się, czy takie portale są potrzebne i jak na tę ideę zareagowali Białorusini.

 Pomysł

Pewnego dnia grupa młodych ludzi przypomniała sobie o nadchodzącym otwarciu Mistrzostw Świata w Hokeju na Lodzie w Mińsku. W żartach zaczęli dyskutować o tym, co więźniowie chcieliby znaleźć w swych paczkach, czego by im naprawdę brakowało w areszcie w Mińsku i kto mógłby im przynieść najpotrzebniejsze rzeczy. W toku tych rozmów zrodziła się idea strony internetowej posidelki.in.

Portal ten stworzono na krótko przed rozpoczęciem Mistrzostw Świata IIHF i uruchomiono pod koniec kwietnia. Było to jeszcze przed rozpoczęciem prewencyjnych aresztowań działaczy.

Zespół posidelki.in: Kiedy rozmawiasz z osobami prowadzącymi aktywny społecznie styl życia i słyszysz jak mówią: „Acha, mistrz nadchodzi, co to będzie? Mamy zmykać czy chować się przed władzami?”, wtedy ty też zaczynasz się nad tym zastanawiać i pomysł pojawia się sam z siebie: każdy w naszym kraju może trafić za kratki.

Jak działa strona?

Zamysł, na którym oparta jest strona, polega na wypełnieniu – zarówno przez działaczy, jak i zwykłych Białorusinów – specjalnego kwestionariusza.

Zadanie dla działaczy: wypełnić formularz, obejmujący m.in. nazwisko, dane kontaktowe osoby (prawnika), z którą należy się skontaktować w razie aresztowanie oraz listę rzeczy, jakiej dana osoba będzie potrzebować w więzieniu.

Zadanie dla zespołu posidelki.in: dowiedzieć się z mediów o aresztowaniu działacza, uaktywnić jego profil tak, aby był widoczny na stronie, odnaleźć osobę kontaktową i poinformować ją o zgłoszonej zawartości paczki. Twórcy strony mogliby sami kompletować i wysyłać paczki, jednak niestety byłoby to trudnym zadaniem ze względu na przepisy aresztu.

Aktualnie liczba wypełnionych kwestionariuszy w serwisie posidelki.in nie jest duża. Zespół tłumaczy to późnym uruchomieniem i niedostateczną reklamą strony, brakiem zaufania i paranoją, a także niechęcią do zamieszczania osobistych informacji w internecie.

Zespół posidelki.in: Zalecamy wypełnienie formularza nawet tak znaczącym postaciom, jak Daszkiewicz, ponieważ gdy działacz zostaje ponownie zatrzymany, ukazanie się jego profilu na stronie pomoże zwrócić uwagę na problem nielegalnych aresztowań.

Informacja zwrotna

Twórcy serwisu posidelki.in nie słyszeli żadnych negatywnych komentarzy odnośnie swej pracy. Gdy mówili przyjaciołom i znajomym o swym nowym hobby, ci reagowali radością lub reagowali na nie pewną dozą ironii.

Zespół posidelki.in: Ci, którzy nigdy nie byli w więzieniu przy ulicy Akrestsin zazwyczaj traktują tę sprawę lekko, żartobliwie. Mówią: Dlaczego miałbym pozostawić swoje życzenia, dane kontaktowe, skoro i tak będę miał zapewnione wszystko, co będzie potrzebne? Niestety, to nie zawsze działa tak, jak byśmy chcieli.

Co dalej?

Zespół tworzący stronę jest przekonany, że nawet jeśli wypełnienie kwestionariusza wydaje się bezcelowe, powinno się pamiętać o przyszłości. Wybory prezydenckie w 2015 roku zbliżają się wielkimi krokami!

Twórcy posidelki.in przyznają, że po Mistrzostwach Świata strona może być „pogrążona we śnie” przez pewien czas, ale potem nadejdzie nowa fala, a strona znów stanie się popularna.

Zespół posidelki.in to grupa aktywnych młodych ludzi, którzy nie są członkami organizacji politycznych, ale wiedzą co się dzieje w ich kraju.