W stolicy Polski odbyła się akcja solidarności z białoruskimi więźniami politycznymi.
Wiaczesław Siwczyk, jeden z organizatorów akcji poinformowała, że bezpośrednim impulsem do przeprowadzenia akcji, był niedawno opubikowany list więźnia politycznego Mikoły Autuchowicza, w którym opisuje sytuację skazanych w białoruskich więzieniach i opowiada o naciskach ze strony administracji więzienia, którym jest stale poddawany.
«W tej sytuacji musimy go wspierać. Mikoła Autuchowicz już od pięciu lat znajduje się w okropnych warunkach, ale nie przestał walczyć. Chcielibyśmy, aby w ślad za tą akcją odbyły się nowe przedsięwzięcia wspierające Autuchowicza oraz pozostałych dziesięciu więźniów politycznych. Na Białorusi panuje bardzo ciężka sytuacja, są przesłanki do tego, aby mówić, że represje w czasach kryzysu ekonomicznego jeszcze bardziej się nasiliły. Białorusini za granicą mają więcej możliwości przeprowadzania podobnych akcji. Musimy je organizować, zwłaszcza w przededniu szczytu w Wilnie» – powiedział.
Uczestnicy akcji, która trwała około godziny, trzymali w rękach flagi narodowe i portrety więźniów politycznych. Przechodniom rozdawano ulotki i zachęcano do napisania listów ze wsparciem więźniów politycznych na Białorusi.
Mikoła Autuchowicz to były przedsiębiorca z Wołkowyska, weteran wojny w Afganistanie –przebywa za kratkami od 8 lutego 2009 roku. Skazany na 5 lat i 2 miesiące za rzekome przechowywanie kilku naboi.
charter97.org