Uwolnienie i rehabilitacja więźniów politycznych to pierwszy krok do jakiejkolwiek współpracy UE z Białorusią.
Europejski Komisarz ds. Rozszerzenia i Polityki Sąsiedztwa Stefan Fuele powiedział o tym w wywiadzie dla Radio Swaboda.
„Jeśli chcą Państwo znać moje zdanie na temat, czy interesuje mnie postęp w Białorusi, to odpowiem jednoznacznie – owszem, chcę go tam widzieć. Widzę teraz szanse na postęp, ponieważ powstały określone sygnały. Minister spraw zagranicznych Uladzimir Makiej odwiedził Europę. To dobrze. Powinienem powiedzieć, że dał on konkretne i konstruktywne propozycje w sprawie „Partnerstwa Wschodniego”. I myślę, że jego dalsza obecność jest ważna zarówno dla Unii, jak i dla Białorusi.
Odbyła się wartościowa dyskusja w sprawie dialogu i modernizacji. Daje to władzom możliwość wziąć udział wraz ze społeczeństwem obywatelskim w tym ważnym dialogu dotyczącym modernizacji Białorusi z pomocą Unii Europejskiej.
Inną kwestią pozostaje los więźniów politycznych. Dowolna forma, w jakiej Białoruś się otworzy zależy jednak od uwolnienia i rehabilitacji więźniów politycznych. I w tej kwestii Unia Europejska prezentuje bardzo klarowne stanowisko i mam nadzieję, że przed sygnały te przed szczytem w Wilnie nie zostaną przez Białoruś zmarnowane.
Zatem, jeśli miałbym przekazać jakieś przesłanie od siebie, to byłoby ono następujące: każdy wasz postęp w sprawie więźniów politycznych, pozwala nam uruchomienie pełnego programu wsparcia modernizacji waszego kraj” – powiedział Stefan Fuele.
Przypomnijmy, że społeczność międzynarodowa i organizacje obrony praw człowieka żądają uwolnienia białoruskich więźniów sumienia. Unia Europejska i USA wprowadziły sankcje wizowe i ekonomiczne przeciw współpracownikom dyktatora – urzędników i przedsiębiorców, zamieszanych w organizację represji i finansowe wsparcie reżimu, w celu wywalczenia uwolnienia pozostających w więzieniu 10 więźniów politycznych.
Charter97